sobota, 23 maja 2015

Byle do wakacji!

Heii,
Jak wiecie koniec roku się zbliża, a ja kończę szkołę. Koniec 6 klasy... ach. Ale na razie trzeba jeszcze oceny poprawić. Co za tym idzie? Nie mam czasu na bloga :(
W wolnej chwili na pewno napiszę jakiegoś posta ale to jeszcze nie teraz.
Przepraszam! Iga

sobota, 2 maja 2015

Jaki jest twój ulubiony pieseł? #2

Hej, hejka, hejcia!
Dzisiaj 2 i ostatnia część o psach. Więc tak:
1 miejsce zajął Lablador.


 Laby (skrócona nazwa labrador) pochodzą z Nowej Finlandii, a ich nazwa wywodzi się z kolei od jednego z kanadyjskich półwyspów Labrador. Pełna nazwa tej rasy brzmi natomiast ”labrador retriever” czyli w polskim tłumaczeniu ”labrador aportujący” (określenie aporter, czy tez aportujący zostało dodane ze względu na to ze pieski te wręcz uwielbiają taki własnie rodzaj aktywności i aportowanie maja po prostu we krwi.) W dawnych czasach psy tej rasy wykorzystywane były przede wszystkim do wyciągania sieci rybackich, polowania na zwierzynę czy ratowania tonących (labradory uwielbiają wodę i słynną z tego ze są znakomitymi pływakami).
 Labradory to psiaki niezwykle łagodne i bardzo przyjacielskie, kochające swoich właścicieli, które potrafią znakomicie współpracować z ludźmi (zarówno młodymi jak i osobami starszymi, czy niepełnosprawnymi). Kupując czy adoptując labradora zyskujecie naprawdę wartościowego psa, ale przede wszystkim wiernego przyjaciela domu, przy którym nie sposób się nudzić czy smucić. ;)
Jak już wspomniałam jest to moja ulubiona rasa psa (oprócz Bigla oczywiście ;) ).

W naszym Top 2 miejsce zajął York.



Yorkshire Terrier – jedna z ras psów, należąca do grupy terierów, zaklasyfikowana do sekcji terierów miniaturowych. Yorkshire terriery powstały w połowie XIX wieku. Ich zadaniem było tępienie myszy i szczurów w domach biednych rzemieślników i robotników. Są psami skorymi do zabawy, aktywnymi. Nie są agresywne i lubią towarzystwo ludzi, tolerują dzieci. Przywiązane do właściciela, mogą być nieufne wobec obcych. Jego szkolenie powinno być stanowcze, a zarazem delikatne. Szczerze mówiąc nie przepadam za Yorkami.

Mam nadzieję, że te kilka ciekawostek przybliżyły wam historię tych psów. Pozdrawiam cieplutko,
PaPa :*